niedziela, 29 grudnia 2013


W ramach ciekawostki - screen przysłany przez @chłopaka ;)

Mimo że demotywatory.pl nie są portalem informacyjnym, ale "wpadka to jednak wpadka" ;)

Pozdrawiam,
dzięki, @chłopak!

:)

piątek, 6 grudnia 2013



Dostałam maila od użytkownika @Radosław o treści:
"Chyba błąd" z załącznikiem.

Radosławie - nie "chyba", a "na pewno"! ;)


Dziekuję za link :)
Pozdrawiam

poniedziałek, 25 listopada 2013


"Mijaja dni, miesiące, mija rooooook"... Mijają również minuty ;)

tvn24.pl stworzył nową jednostkę służącą do mierzenia czasu. Pomysłowo ;)


Pozdrawiam

sobota, 16 listopada 2013

Kiedy, kiedy, kiedy, kiedy, kiedy - proszę, dorzućcie jeszcze kilka. Nikt się nie zorientuje ;)


Pozdrawiam :)

czwartek, 7 listopada 2013



Tym razem, na specjalną prośbę czytelniczki - robię wyjątek :)

Nie będzie błędów pisanych, ale za to...
Polecam obejrzeć nagranie DDTVN http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/tatuaz-przeszkoda-w-karierze,104881.html.

Zainteresowała nas pani Iza Kielczyk. Psycholog biznesu, ale niestety, nie lingwista ;)
W jej wypowiedziach można usłyszeć takie twory jak "piersi" (i nie, nie chodziło jej o atrybut kobiecości, a o to, że ktoś był pierwszy) oraz "szposzczeganie".

Pozdrawiam :)

PS.
Pani Izo, na bora liściastego, "zastanawiają", "mówią", "widzą", a nie "zastanawiaJOM", "mówiOM", "widzOM".

Pozdrawiam po raz drugi :)
U nich - błąd ortograficzny na stronie główej.

U mnie - brak słów, by to skomentować...

wtorek, 29 października 2013



Nie przyjść to można do sąsiada w odwiedziny. Do siebie się dochodzi - tako rzecze słownik poprawnej polszczyzny.

Pozdrawiam

piątek, 25 października 2013

sobota, 19 października 2013


"Oj tam, oj tam, tylko zamieniliśmy głoskę dźwięczną na bezdźwięczną, nikt się nie zorientuje".

Taaaaa. A wystarczyło zerknąć na zdjęcie.


Pozdrawiam ;)

czwartek, 22 sierpnia 2013



Według redaktorów Pudelka, aktorzy spierają kampanię.
Ja uważam, że oni chcieli ją wspierać, ale ja tam wiem...?


:D

Pozdrawiam :)


Według redaktorów Pudelka, aktorzy spierają kampanię.
Ja uważam, że oni chcieli ją wspierać, ale ja tam wiem...?


:D

Pozdrawiam :)

niedziela, 11 sierpnia 2013



Dostałam taki oto mail:



"Niebo musi być w 100% czyste"
Innym dobrym miejscem do podziwiania spadających gwiazd w Warszawie jest Pole Mokotowskie lub np. Wilanów, gdzie nie ma wysokiej zabudowy. Żeby jednak podziwiać meteory, nie może być chmur. Karol Wójcicki zapewnia, że prognozy są optymistyczne. - Powinno być pogodnie, ale niebo nie musi być w 100% czyste."http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,348...LokWarsTxt



Po tym, jak weszłam w link, okazało się, że redaktorzy zorientowali się, że popełnili błąd. I poprawili. Na jeszcze większy :D

 Gratulujemy!


@Ola, dzięki za mail :)Pozdrawiam 

niedziela, 4 sierpnia 2013

Po pierwsze: Pamiętajcie! Jeśli zrobicie zakupy na stronie zalando.pl, nie będziecie klientami. Będziecie kleintami :(  chociaż, jeśli iść tropem 'kleine' z niemieckiego... No cóż, twórcy strony chcą nam pokazać, że jesteśmy 'O, tacy, malutcy' :(

Po drugie: jak dobrze, że nazwy miejscowości się odmieniają. Jak źle, że nie wszyscy o tym pamiętają...

niedziela, 21 lipca 2013


Jak na portal, na który zagląda kilka milionów osób, mogli się bardziej postarać.
Bo przecież nie brakuje żadnego słowa w podpisie. Żadnego :D


Pozdrawiam

piątek, 19 lipca 2013


Serio, Filmwebie?

Portal Filmweb.pl reklamuje się jako "łeb pełen filmów". Szkoda, że nie ortografii...



Pozdrawiam

Gdzie? Na raty?
Jakie raty?


A...
Byłoby o wieeeeele prościej, gdyby autor artykułu napisał "Pracownik zrzucił telefon kupiony na raty".


Pozdrawiam


Dziękuję, @1000, za link!

środa, 17 lipca 2013

Drodzy redaktorzy portalu tvn24.pl!

Ja rozumiem, że informacje takie jak ta, otrzymujecie od czytelników. Nie zwalnia Was to jednak z obowiązku rzetelnego sprawdzenia danych, faktów i ... nazw.
Budynek, o którym mowa w artykule zwie się HUTMEN, nie Hetman.


Na dowód artykuły z: gazetawroclawska.pl, interia.pl, onet.pl



Pozdrawiam

sobota, 13 lipca 2013



Ja rozumiem, że w BSB chłopaków było kilku, więc mogą się trochę mylić.

Ale wrzucić w tytule imię jednego gościa, a pisać w treści artykułu o innym? - Przesada.


Pozdrawiam

poniedziałek, 24 czerwca 2013


Link od czytelniczki! Dzięki, Tauz!

Z komentarzem: "Nagle pojawiająca się babcia".

No fakt - żadnej wzmianki wcześniej - skąd? Gdzie? Jak? Dlaczego?
Po co się starać, prawda? Autorze artykułu?
Przecież czytelnikowi wszystko jedno.
A nie!



Pozdrawiam ;)


niedziela, 23 czerwca 2013

Czyżby redaktorzy tvn24.pl postanowili zabawić się w zamianę głosek dźwięcznych na bezdźwięczne?
;)

sobota, 22 czerwca 2013



Szanowna Pani Rynn!
Jakkolwiek student - zapracowany student - może nie mieć wystarczającej ilości czasu na dokładną analizę poszczególnych notek na swoim blogu, tak notkę 'O sobie' winien był staranniej dopracować. Wszak większość nowych czytelników na pewno tam wejdzie w celu sprawdzenia czyje wypociny ma okazję obserwować. 
Pozdrawiam :)



Dla ułatwienia:
1. brak przecinka
2. błąd gramatyczny (polska trudna język, prawda? ;) )
3. "Są" na końcu zdania? O ile nie jest to super-hiper-duper-bład, to językoznawcy od jakiegoś czasu walczą z manierą, która upodabnia język polski do francuskiego. Widać, że na marne ;)




PS.
Pierwotnym zamiarem "Korektora..." było wytykanie błędów poważnym portalom, gazetom i wydawnictwom - jako że na 'byki' natrafiam na również poważnych blogach - będę upubliczniać i te ;) 

Pozdrawiam po raz drugi ;) 

środa, 19 czerwca 2013



Autor artykułu zapomniał jeszcze napisać, że Adamek nie zamierza służyć za worek treningowy... ;)  

niedziela, 16 czerwca 2013

czwartek, 23 maja 2013



Przepłacić to można komuś za nieudany artykuł :D
Przypłacić - to tego słowa szukał autor tekstu. Nieudolnie, niestety.


Po drugie:
Ktoś się domyśla, o co chodziło w drugim podkreśleniu?
Ja nie mam pojęcia...



środa, 22 maja 2013

niedziela, 5 maja 2013


Reata? - to jakieś nowe imię?
Ciężki gust należy podkreślić - podwójnie ;)
"x" blisko "z" - można się pomylić? - nie można.


Pozdrawiam

piątek, 3 maja 2013



Od użytkowniczki @1000 dostałam takiego oto screena, z dopiskiem, że pochodzi on z głównej strony Gazety Wyborczej.
Autor tutaj się ani nie popisał, ani nie podpisał (Szczerze? Sama nie podpisałabym się pod takim tekstem).

Przecinki, przecinki, przecinki. I jeszcze raz - przecinki.

Nie wiem, może to nowa moda językowa, aby unikać jak ognia znaków przestankowych?
Czy autor/ka wie, że istnieje coś takiego, jak wtrącenie? Zdanie podrzędnie złożone? Nie? Zapraszam do podstawówki...

czwartek, 2 maja 2013



Spamerzy, ach, spamerzy...


Przeglądając skrzynkę SPAM mojej poczty (czasem ważne - niespamowe wiadomości są tam umieszczane), już w pierwszym zdaniu znalazłam literówkę.
Zboczenie zawodowe kazało mi wejść w wiadomość. I znalazłam kolejny błąd. I kolejny, i kolejny.


Drodzy Spamerzy,
literówka swoją drogą, ale...
czy macie pojęcie o istnieniu tworu czegoś takiego, co zwie się "Słownik interpunkcji"?

Chyba nie.
Biegnę z pomocą: http://so.pwn.pl
Za darmo.


Pozdrawiam.

czwartek, 28 marca 2013


Przyznam szczerze, że ostatni mail od czytelnika zabił mi ćwieka...

Niby logiczne, że wyraz "suchy" stopniuje się: suchy, bardziej suchy, najbardziej suchy.
Ale jednak, wiele stron internetowych przedstawia, jakoby stopniowanie to miało się odbywać w ten sposób : suchy, suchszy, najsuchszy.

Moje słowniki nic na ten temat nie wiedzą.
E-słowniki sjp.pwn.pl  (nie mylić z sjp.pl, gdzie wyraz może wrzucić praktycznie każdy, nawet słabo rozwinięty szympans i dotyczy ona wyłącznie słów, które dopuszczone są w grach słownych typu scrabble) również na ten temat milczą.

Wydaje się, że... Pampers strzelił sobie samobója.
Jednakże w tym przypadku nie pokuszę się, być wyrocznią - wszak język polski jest giętki i zmienny...

Gdybym jednak miała podać jednoznaczną odpowiedź, napiszę tak:
więcej warte jest to, iż w renomowanych słownikach ten wyraz nie występuje.


Pozdrawiam


(nadal będę szukać odpowiedzi, czy reklama nie wprowadza w błąd...)

Z przymrużeniem oka ;)

Do "Złotoustego" pałam ogromną sympatią, więc nie chciałabym, aby ten post został odebrany jako wredne wytykanie błędów ;)
I chyba Jemu jedynemu mogę powiedzieć (napisać ;) ): "Piotruś, Ty się ortografią nie przejmuj. Ty się zajmij skakaniem".

:)
Pozdrawiam

niedziela, 24 marca 2013

Gdzie? Na poddaszu.      Ładny przysłówek ;)

Ale w tekście powinno się znaleźć słowo "że" ;)

Pozdrawiam

wtorek, 12 marca 2013

Dzisiaj, moi drodzy, wyjątkowo - nie czepiam się słów, tylko zdjęć.

Dla Joemonstera (albo źródła, z którego ten portal korzysta) Marine Lorphelin (na pierwszym zdjęciu) i Ashley Green (zdjęcie drugie) to jedna i ta sama osoba.


Z całego serca gratuluję profesjonalizmu!

Podam jeszcze link do artykułu, gdyby ktoś chciał przekonać się, że nie dokonałam paskudnego fotomontażu ;) http://www.joemonster.org/art/22652/Upadle_miss_10_dni_i_po_koronie

P.S. Na JM zaglądam (a jakże!) i mimo takich 'wpadek' - polecam, bo podobno powaga zabija powoli ;)



Edit:
widzę, że już ktoś zwrócił ekipie JM uwagę i Ashley Green zniknęła ;) Na szczęście - od czego mamy screeny ;)



czwartek, 21 lutego 2013

Drogi Neko, autorze tekstu!

Czyjąś urodę można:
komentować,
omawiać,
obmawiać,
oceniać,
określać,
analizować
...
...
...

ale, na Boga, nie można dyskutować.

Dyskutować można O NIEJ.
Nie można dyskutować urody. Po prostu.



poniedziałek, 18 lutego 2013

Noo, i oprócz przyszłości, może zostać przesłuchany w przyszłości..

Klękajcie narody.


I dziękujcie czytelniczce (Dzięki, @Tauz!) za podesłanie screena :)

wtorek, 15 stycznia 2013



Link od czytelnika!
Dzięki, @Ola!


Ja wszystko rozumiem, można się pomylić.
Ale taką literówkę strzelić, to trochę wstyd. Chociaż nawet nie "trochę".

:)