poniedziałek, 17 grudnia 2012

Bożesz Ty mój - jakby powiedziała babcia Stasia z "Klanu". - Przecięli świadka. I z jednej połówki zrobili miejsce pochodzenia kogośtam. 

A na serio: Drogi Autorze (chciałabym zwrócić się po nazwisku, ale w podpisie widnieje jedynie: Autor: ŁOs/ola/Źródło: "Wprost", PAP), zapamiętaj sobie taką małą, prostą, ale ważną zasadę:


- świat: światek, półświatek
- świadek - półświadek (nie wierzę, że w ogóle piszę takie słowo :D neologizm, Panie :D ) 




Tym razem lekcję gramatyki masz za free ;) 

Pozdrawiam 

sobota, 8 grudnia 2012

Agent Tomek nie chciał przepocić walizki?
To gdzie on ją trzymał?!?!

Autorze, Autorze :D Wstyd trochę :D


Pozdrawiam :)